Podkładki do balansu
Czyli „magiczne” kostki, które zyskują coraz większą sławę.
Ćwiczenia na podkładkach znajdują swoje zastosowanie zarówno dla koni podczas rehabilitacji jak i zdrowych koni sportowych czy rekreacyjnych.
Balansując koń aktywizuje partie mięśni głębokich, ćwiczy równowagę jak i świadomość swojego ciała, poprawia ruch, wspomaga neurorehabilitację. Jest to również ćwiczenie umysłowe dla koni dlatego, że zwierzę bez naszej dodatkowej ingerencji musi tak ustawić swoje ciało aby stało mu się jak najbardziej stabilnie i wygodnie.
Propriocepcja jest niezwykle ważna, tym bardziej dla zwierząt, które chcemy dodatkowo obciążać swoim własnym ciałem, też nie zawsze stabilnym czy równym. Kombinacji oraz ćwiczeń jest wiele i wszystkie muszą być odpowiednio dopasowane do pacjenta dlatego najlepiej skonsultować się ze swoim fizjoterapeutą przed rozpoczęciem.
Trening na podkładkach trwa krótko, ale przynosi niesamowite efekty, może pomóc np. w prawidłowym zaangażowaniu grzbietu, lepszej świadomości kończyn, poprawie równowagi, wzmocnieniu mięśni np. mięśniozrostu łopatki czy klatki piersiowej, dlatego powinien na stałe zagościć w naszym planie treningowym. Podczas stania na podkładce zwierzę zmienia swoje nawykowe wzorce stania i poruszania się, nowa informacja o położeniu kończyn jest dostarczana do układu nerwowego, a koń wybiera najlepszą dla swojego ciała opcję.
Pamiętajmy, że jest to wymagający trening dlatego cały czas należy obserwować swojego konia i kontrolować zmęczenie.
Trening na podkładkach można połączyć z krótkim treningiem z ziemi np. na drążkach co całościowo może przynieść niesamowite efekty. Gdy koń już potrafi stać samodzielnie na podkładkach to sam decyduję o długości treningu, który kończy się w momencie zejścia z podkładek.
Wprowadzając te ćwiczenia zacznij od stawiania tylko jednej kończyny, pamiętając też, że poziom trudności będzie się różnił w zależności od wykorzystanej podkładki.
Występują one w różnych kolorach, które mogą być dla koni często straszne dlatego warto najpierw zapoznać konia z podkładką. Kiedy uzyskamy już jej akceptację, podnosimy nogę jak do czyszczenia kopyt i delikatnie stawiamy na podkładce. Niektóre konie będą uporczywie schodzić przy pierwszych podejściach, inne od razu będą się relaksować, dlatego najważniejsze tutaj to znajomość swojego konia oraz umiejętność obserwacji. Te ćwiczenia, kiedy koń nauczy się już jak je wykonywać, relaksują konie i jest to dla nich przyjemne. Należy być cierpliwym i uzyskać oczekiwany efekt tydzień za późno niż dzień za szybko.
Pierwsze stawianie, jednej kończyny piersiowej z delikatną asekuracją.
Pojedyncza kończyna miedniczna na podkładce.
Kiedy koń już swobodnie stoi na każdej z kończyn możemy wprowadzić drugą podkładkę.
Dwie kończyny piersiowe na podkładkach i zapoznanie z nową sytuacją
Zaczynamy od stawiania dwóch kończyn piersiowych bądź dwóch kończyn miednicznych.
Dwie kończyny miedniczne na podkładkach.
Kolejnym zestawieniem to stawianie na skos (prawy przód – lewy tył i na odwrót)
Ćwiczenie na skos – prawa kończyna piersiowa oraz lewa miedniczna.
Ostatnia kombinacją to postawienie na dwóch prawych bądź dwóch lewych kończynach.
Dwie lewe kończyny na podkładkach.
Czas dojścia do poszczególnych etapów jest naprawdę bardzo różny i ciężki do określenia, dla jednych będzie to jeden dzień dla innych parę miesięcy.
Gdy zostały opanowane wszystkie kombinację można wprowadzić dodatkowe ćwiczenia lub kolejne dwie podkładki tak, że będą stały cztery kończyny.
Ćwiczenia dodatkowe na podkładkach:
- Kiedy koń już stoi na podkładkach możemy chwycić go delikatnie za kłąb i przesuwamy jego ciężar ciała z jednej nogi na drugą wprowadzając konia w delikatne chwianie, ćwiczenie wykonujemy nie dłużej niż trzy minuty.
- Podobne ćwiczenie możemy wykonać stając z przodu bądź z tyłu konia. Zależnie od tego gdzie stoimy popychamy go delikatnie w przód bądź tył, równie delikatnie jak w przypadku ćwiczenia za kłąb i też maksymalnie przez trzy minuty.
W tym ćwiczeniu w przypadku ustawienia „na skos” należy popychać konia w stronę nogi znajdującej się na podkładce.
W przypadku zwierząt domowych sytuacja wygląda bardzo podobnie z tym, że stawiamy od razu dwie kończyny (piersiowe bądź miedniczne), a następnie cztery. Tutaj w zależności od zwierzęcia i dostępnych piłek / podkładek możemy stawiać całego np. psa na jednej piłce bądź dwóch.
W przypadku tych zwierząt należy pamiętać o asekuracji żeby zwierzak się nie przewrócił !
Ćwiczenia oprócz tych co w przypadku koni mamy dużo więcej. Możemy na piłkach dodatkowo wykonywać komendy pac, siad, piąteczka, zgięcia boczne. Pojedynczo łapy można stawiać również na jeżykach, które mają kolce wzmacniające jeszcze ćwiczenie propriocepcji.
Ćwiczenia te świetnie się sprawdzają po kontuzjach w trakcie rehabilitacji, u psów sportowych jak i rodzinnych domowych. Oprócz wielu korzyści fizycznych również możemy traktować to jako świetną zabawę i zgłębienie relacji z pupilem.
Piłek jest naprawdę dużo, znaczenie mają kształty (np. orzeszek, donut, kość, jeżyki), wielkości (musi być odpowiednio dopasowana do wielkości zwierzęcia), jak i moc ich napompowania (ilości powietrza), ćwiczenia, tory kinetyczne. Dlatego pamiętajcie przed taką „zabawą” skonsultować się z Waszym fizjoterapeutą lub lekarzem weterynarii, żeby nie przeciążyć czy nie zacząć za wcześnie jeśli mowa o kontuzjach.
Ćwiczenie na jednej piłce - kończyny piersiowe.
Ćwiczenie na jednej piłce – kończyny miedniczne.
Ćwiczenie „pac”.
Stanie na dwóch piłkach + rozciąganie grzbietu w przód.
Stanie na jednej piłce + dwa jeżyki + rozciąganie boczne.
Ćwiczenie dla zaawansowanych psów sportowych na piłce i kości, mocno angażuje mięśnie i wymaga dużej równowagi oraz świadomości ciała.
Skutki pracy na podkładkach można zauważyć podczas ich stosowania. Już po pierwszych chwilach widać jak koń czy pies balansuje ciałem, pracuje poszczególnymi partiami mięśni utrzymując równowagę, a przy tym zaczyna się relaksować i skupiać na swoim ciele.
Pamiętajcie, żeby skonsultować wszystko ze specjalistami – ŹLE DOBRANE ĆWICZENIA MOGĄ WYRZĄDZIĆ WIĘCEJ KRZYWDY NIŻ POŻYTKU.
Zapraszam serdecznie do kontaktu oraz współpracy